FC Barcelona zaprezentowała wczoraj swoje drużyny młodzieżowe oraz świętowała 40-lecie La Masii. W sumie 275 zawodników i 87 zawodniczek z 21 zespołów spotkało się na boisku nr 7 w Ciutat Esportiva, by zrobić sobie wspólne zdjęcie i uczcić barcelońską szkółkę.
Jako pierwsza głos zabrała Emma Galvaez, kapitan kobiecej drużyny infantil: − z dumą ogłaszamy, że otwieramy nowy zespół alevin. Chcę podziękować całemu sztabowi, który nam pomaga, oraz członkom rodzin dopingującym nas każdego dnia. Stadion Johana Cruyffa jest już rzeczywistością i marzymy o grze na nim pewnego dnia. Klub wpaja nam spektakularne wartości, dzięki którym spróbujemy spełnić nasze marzenia. Mamy wyjątkowy, najpiękniejszy styl gry. Gra w Barcelonie jest odpowiedzialnością, szanujemy nasz herb. Życzę wszystkim drużynom młodzieżowym wspaniałego sezonu.
Później rozpoczął swoje przemówienie Josep Maria Bartomeu: − to coś wyjątkowego. La Masia kończy 40 lat, jest rozpoznawana na całym świecie. Jej tożsamość podkreślono nawet w magazynie Forbes. Szkółka pokazuje wierność naszej historii oraz nadzieję na przyszłość. Jestem bardzo dumny z faktu, że czterech kapitanów pierwszego zespołu wychowało się w La Masii. Proszę wszystkich o dalszą pracę. Cieszę się, że widzę tu Ansu Fatiego i Carlesa Péreza, którzy grali już w pierwszej drużynie. Inni wielokrotnie trenowali już z Ernesto Valverde. O to właśnie chodzi, musimy zdawać sobie sprawę, że przed nami bardzo dobra przyszłość. Oni postawili na rozwój w Barcelonie i mieli cierpliwość. To jest odpowiedni duch.
− La Masia jest najlepszą gwarancją przetrwania naszego modelu szkolenia i stylu gry, w którym rozpoczyna się w kategoriach młodzieżowych. W tym sezonie rozwinęliśmy Dział ds. Metodologii prowadzony przez Paco Seirul·lo. Nie ma nikogo lepszego, kto mógłby zagwarantować nam ten model. Nauka i rozwój sprawią, że młodzi będą lepszymi piłkarzami i będą mogli dotrzeć na piękny stadion, który jest za nami. Ważne jest, by iść krok po kroku – dodał prezydent.
Bartomeu skierował również kilka słów do drużyn kobiecych: − chcę podkreślić, że bardzo stawiamy na kobiecą piłkę. Zobaczcie, w tym roku nie tylko utworzyliśmy drugi zespół w kategorii alevin, mamy też trzy ekipy rywalizujące w męskich ligach Katalońskiej Federacji Piłkarskiej.
Kilka słów powiedział także Patrick Kluivert: − jesteście najlepszymi graczami waszego pokolenia. Talent jest bardzo ważny, ale to nie wszystko. Nie możecie zadowalać się tym, co macie. Trzeba pracować każdego dnia, by spełnić swoje marzenia. Rodzice, wasze dzieci są w najlepszych rękach. Ufajcie naszej pracy. Jesteśmy tu, by sprawić, że będą one lepszymi ludźmi i sportowcami, ale nie zrobimy tego sami. Potrzebujemy waszej pomocy i współpracy.
Co ciekawe, wczoraj Ansu Fati został już oficjalnie określony piłkarzem Barcelony B. Zawodnik chciał stanąć do zdjęcia z juvenilem A, ale powiedziano mu, że jest już w zespole rezerw, mimo że tak naprawdę nigdy jeszcze z nim nawet nie trenował.